Opinie

Rekolekcje były bardzo dobre, obfite w treści. Para prowadząca bardzo dobrze przygotowana, z ogromnym zasobem wiedzy i doświadczenia, otwarci i szczerzy ludzie. Mam wrażenie, że Pan Bóg posłał nas tutaj w ostatniej chwili, aby nam uświadomić i powiedzieć, jak ważne jest wychowanie w sferze seksualności naszych dzieci. Chcę wierzyć, że jeszcze zdążymy i będziemy pierwsi, zanim zły świat będzie próbował zepsuć nasze dzieci. Bogu, Ogrodowczykom i organizatorom niech będą dzięki.

Renata, 42 l., 4 dzieci

Te rekolekcje przeszły moje najśmielsze oczekiwania. Temat przyjąłem z zaciekawieniem. Wiedziałem, że jest potrzebny, ale nie, że do tego stopnia. Spodziewałem się suchego wykładu z dziedziny biologii, a tu okazało się, że jest to czysto duszpasterski, pastoralny sposób ujęcia zagadnienia. Podobało mi się, że przekaz był klarowny, pełen zycia, humoru i świadectwa życia rodzinnego. Dowiedziałem się o nowych zagrożeniach dla dzieci, młodzieży, dorosłych. Uważam, że dla mnie temat został wyczerpany. DZIĘKUJĘ!

Józef, 46 l., kapłan

Jestem zadowolona, że tu trafilismy. Zdalismy sobie sprawę jaka odpowiedzialność za nasze dzieci spoczywa własnie na nas. Dowiedzieliśmy się tu bardzo wiele o wychowaniu dzieci nie tylko w wymiarze seksualnym. Dobrze, że trafiliśmy na te rekolekcje na tyle wczesnie, aby stopniowo wdrażać na każdym etapie rozwoju naszych dzieci zdobyte tu doświadczenie. Rekolekcje otworzyły mi oczy na wiele spraw. Będę tym bardziej starała się pogłębić wiedzę tu zdobytą o proponowaną fachową literaturę.

Patrycja, 33 l., diagnosta labolatoryjny, 2 dzieci

Przebyte rekolekcje zdecydowanie spełniły moje oczekiwania, wzbogaciły moją wiedzę i myślę, że bardzo mi pomogą w przyszłości w życiu rodzinnym i w podejmowanych decyzjach. Jestem pod wrażeniem ogromnej wiedzy prowadzących, ich przygotowania, rzetelności w przekazywaniu informacji. Ich wiedza poparta doświadczeniem osobistym bardzo do mnie przemówiła!

Agnieszka, 37 l., specjalista do spraw personalnych, 2 dzieci

Rekolekcje otworzyły mi oczy na niezmiernie istotne sprawy, o których dotąd nie miałam pojęcia. Pomogły nabrać motywacji i odwagi do walki o własne dzieci w tych trudnych czasach. Prowadzący pokazali, że można i warto być mądrym, odpowiedzialnym rodzicem, który dając miłość uczy życia. Wierzę w to, że uda mi (nam) się zrealizować to wszystko, do czego rekolekcje nas zapaliły.

Katarzyna, 37 l., fizjoterapeuta, 3 dzieci

Rekolekcje w tej formie są niezwykle cennym i potrzebnym środkiem w dzisiejszych czasach, aby uświadomić ludziom róznorakie manipulacje i kłamstwa w dziedzinie rozwoju psychoseksualnego. Niezwykle trafne i obezwładniające były argumenty dotyczące szkodliwości środków hormonalnych. Rekolekcje merytoryczne, uświadamiające i dające nadzieję, że mozna inaczej niż w mainstream'ie, że można normalnie.

Bartłomiej, 33 l., inżynier automatyk

Mamy 2 dzieci, które w obecnych czasach wymagają szczególnej ochrony. Takie rekolekcje powinny byc OBOWIĄZKOWE !!! jeśli rodzice chcą naprawdę chronic dzieci przed złem, które chce im zaszkodzić.

Marek, 37 l., pracownik banku, 3 dzieci

Bardzo żałuję, że nie spotkałam się z tymi treściami u progu mojego małżeństwa, aby właściwie kształtować wszystkie moje dzieci. Ufam jednak, że przekazane treści wykorzystam w wychowaniu moich młodszych dzieci. Straconego czasu nie da się już nadrobić. Ogromne bogactwo, prosty sposób przekazywania, niesamowita osobowość prowadzących - za wszystko Bóg zapłać.

Marta, 43 l.,4 dzieci

Czy rekolekcje spełniły moje oczekiwania? Oczywiście , że tak i to w dużej mierze. Bardzo żałuję tego, że wcześniej w nich nie uczestniczyłam, gdyż na pewno bym mogła treści przekazane i usłyszane tutaj wykorzystać.

Lucyna, 43 l., technik analityk, 3 dzieci

Rekolekcje prowadzone przez Magdalene i Piotra Ogrodowczyków spełniły moje oczekiwania i bardzo dużo w nich treści jest przydatnych. Cieszę się i dziekuję Bogu, że znaleźliśmy się na nich właśnie teraz, kiedy nasze dzieci są jeszcze małe i nie straciły jeszcze niczego ze swojego dziecięctwa. Uswiadomiłam sobie, że problematyką życia, miłości i seksualności musimy podejmować w sposób permanentny, wykorzystywać okazje aby rozmawiać z dzieckiem na tematy związane z seksualnością. Dziekuję Madzi i Piotrowi za przykłady rozmów z dziećmi przez nich zainscenizowane i za atmosferę tych rekolekcji. Wszystko postaram się dobrze wykorzystać. To był bardzo dobry czas.

Agnieszka, 32 l., 3 dzieci

To były naprawdę dobrze przemyslane i przygotowane rekolekcje:

  • określone zagrożenia
  • plan działania
  • argumenty w trudnych rozmowach
  • odwołanie do wiary.
  • W imię miłości do dzieci – wiele pracy przede mną. Cieszę się, że mam teraz szansę zrobić coś więcej i ochronić moje dzieci przed moimi błędami. Trudno coś dodać. To trzeba powtarzać – jak kurs reanimacji!

    Paweł, 37 l., lekarz, 3 dzieci

    Tak - spełniły moje oczekiwania. Tak - nakresliły mi i uświadomiły problem wychowania seksualnego moich dzieci. Dziękuję za to co robicie i za to, że jesteście. Mamy czworo dzieci i każde z nich jest inne, inaczej okazuje swoje potrzeby i wyraża swoje uczucia, od zamknięcia w sobie po otwartość. Uświadomiliście mi, że moją rodzinę i całe życie należy budować na Bogu, zaufaniu Panu ale trzeba również rozmawiać z dziećmi o ich życiu, potrzebach, oczekiwaniach i pragnieniach.

    Dariusz, 41 l., policjant, 4 dzieci

    Nie spodziewałam się, że wychowanie seksualne dzieci to aż tak szeroki temat i nie byłam świadoma, jak wiele zagrożeń obecnych jest w dzisiejszym świecie. Zaskoczyło mnie, że tak wiele jest działań zakamuflowanych, dobrze zatajonych pod "bezpiecznymi" hasłami, a tak niebezpiecznych dla czystości moich dzieci. Chodzi o uświadomienie nam, rodzicom, że musimy być czymmi, bo jest tak wiele osób, które chcą zarobić na naszych dzieciach jednoczesnie rujnując im życie. A przecież tak dużo mówi się o prawach dziecka...Myślę, że każdy rodzic powinien takie rekolekcje przeżyć, by dowiedzieć się prawdy. Dziękuję!

    Maria, 28 l., korektor tekstów, 3 dzieci

    Te rekolekcje są dla mnie łaską Ducha Świętego. W świecie, który przedstawia ciało człowieka bez szacunku, jako zabawkę, nie wyobrażam sobie wypuścić dzieci bez żadnego przygotowania spod naszych skrzydeł. Dzięki tym rekolekcjom wiem jak przygotować je na walkę z wielkim destruktywnym złem. Mam nadzieję, że pozwoli im to cieszyć się pięknem czystej miłości przeżywanej w zgodzie z wolą Boga.

    Agnieszka, 35 l., architekt, 3 dzieci

    Przyjeżdżając na te rekolekcje byłam nastawiona, że uporządkują moją wiedzę ale nie przypuszczałam, że wniosą tyle nowego. Jako rodzice 11-letniego syna część tej trudnej ale ważnej w życiu dziecka drogi jaką jest przygotowanie do dojrzałej miłości, mamy już za sobą. Szkoda, że nie trafiliśmy na takich doradców jak Wy wcześniej. Spotkanie z Wami to skarbnica wiedzy, ale tez otwarcie naszych serc i umysłów na to trudne zagadnienie. Muszę powiedzieć, że nam rodzicom te rekolekcje pozwoliły zbliżyć się do siebie i przypomnieć sobie o wielkości małżeństwa. Tak wspaniałych ludzi - małżonków - rodziców nie spotkaliśmy na naszej drodze.

    Magdalena, 34 l., nauczycielka biologii, 1 dziecko

    Rekolekcje spełniły moje oczekiwania a nawet je przerosły. Z uwagi na fakt wychowania 2 dzieci, w tym 16-letniej córki szczególnie dla mnie były potrzebne by uświadomić sobie jak bardzo potrzebny jest mój bliski kontakt z córką, utrzymanie właściwych relacji, takich których nie byłem świadomy. Uświadomiły mi również, że rozmowy z moim 10-letnim synem w sprawach seksualności są konieczne, a pewne tematy już spóźnione. Jest nad czym pracować.

    Jacek, 39 l., inżynier budowlany, 2 dzieci

    Przyjechałam, aby najpierw siebie „dokształcić” z nadzieją, że może prowadzący polecą jakąś książkę na temat płciowości i sposobu przekazywania treści z tego tematu naszym dzieciom. Na rekolekcjach dostałam całą, bardzo długą listę pozycji wartościowych (książek, filmów, czasopism, stron internetowych). Otrzymałam dużo więcej niż się spodziewałam! Dowiedziałam się również o wielu współczesnie propagowanych ideologiach, któe chcą zniszczyć czystość naszą i naszych dzieci – będę czujna dzieki temu i skłonna do wyprzedzania zagrożeń. Najważniejsze dla mnie było to, że para prowadząca to małżeństwo od wielu lat, bardzo kochające swoje dzieci i pielęgnująca relacje między sobą. Dlatego temat przedstawiony był w moim przekonaniu bardzo wiarygodnie i fachowo; przekonywujące były zwłaszcza przykłady z ich życia lub innych osób, które bezpośrednio znali. (…) Świadectwa pozostałych rodzin dopełniło tylko przeswiadczenie, że idziemy w bardzo dobrym kierunku. Będzie to dla mnie wsparciem i otuchą w walce o szczęście naszej rodziny.

    Inżynier środowiska, 2 dzieci

    Jestem w pełni „zaspokojona” treściami, dokładnie na takie liczyłam, uzyskałam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania. Oczywiście chciałoby się więcej i więcej ubogacać doświadczeniami oraz pomysłami na wychowanie innych rodziców ale na początek musi wystarzczyć tyle. Jestem pod ogromnym wrażeniem mądrości i kompetencji Madzi i Piotra. Wrażenie na mnie zrobiły osobiste ich świadectwa. Dodały „krwi”, życia, uwiarygodniły, dały nadzieję, że ja-człowiek pogubiony, poraniony, niepotrafiący wychowywać nie jestem na straconej pozycji. Wystarczy tylko zawierzyć Panu Bogu, wsłuchać się dobrze w treści, pracować nad sobą i wykorzystać wiedzę tu zdobytą a mamy duże szanse na wychowanie dzieci do świętości.

    Ania , 37 l., 3 dzieci

    Spełniły oczekiwania a nawet przerosły. Treści te są bardzo przydatne, pomogą mi w wychowaniu dzieci i w mojej własnej pracy nad sobą. Uświadomiły mi jaką ważną pełnię rolę w wychowaniu i życiu moich dzieci.

    Jakub , 26 l., technik administracji, 2 dzieci

    Tak! Treści bezwzględnie istotne w wychowaniu dzieci ale też i w uświadomieniu sobie własnych dziecięcych doświadczeń, czego nam brakowało w tej sferze i jak pracować nad umiejętnością przekazu tych treści. Forma i otwartość prowadzących pozwala na swobodne wypowiedzi i zadawanie trudnych pytań. Jesteście bardzo wiarygodni bo przedstawiacie dużo przykładów, badań, itp., co osobom nieprzekonanym na pewno pozwoli chocby się zastanowić nad tematem.

    Paulina, 34 l., nauczyciel jęz. angielskiego, 3 dzieci + 4 w Niebie

    Temat bardzo szeroko opisany. Podobał mi się podział na grupy wiekowe dzieci i opis problemów jakie mogą powstać lub pojawić się w życiu.

    Tomasz, 39 l., programista, 2 dzieci

    Dzięki rekolekcjom uświadomiłem sobie jakie zagrożenia czychają na nasze dzieci w dzisiejszych czasach; jak nalezy rozmawiać z dziećmi o akcie małżeńskim; jak ważna jest rola ojca w rozwoju dziewczynek i chłopców; jak błędne są informacje na temat seksu przekazywane przez szkołę, media, rówiesników. Bardzo pozytywnie odebrałem warsztaty. Uważam, że jest to bardzo dobry punkt rekolekcji.

    Marek, 39 l., politolog, 2 dzieci

    Rekolekcje spełniły moje oczekiwania. Treści były bardzo przydatne, życiowe wręcz niezbędne. Każde małżeństwo powinno w nich uczestniczyć przynajmniej jeden raz.

    Artur, 39 l., inż. telekomunikacji, 2 dzieci

    Rekolekcje przeszły moje najsmielsze oczekiwania. Były rewelacyjne. Nie zdawałam sobie sprawy jaki wielki mam wpływ na życie i czystość swoich dzieci. Usłyszałam mnóstwo odpowiedzi i podpowiedzi jak mam postepować w trudnych chwilach ze swoimi dziećmi. Szczególnie ważne i budujące były warsztaty, gdzie moglismy w małych grupach podzielić się pomysłami na rozwiązanie trudnych wychowawczych problemów rodziców i znaleźć ich rozwiązanie. Na pewno będzie to procentowało w moich kontaktach z dziećmi, zarówno swoimi jak i wychowankami w szkole.

    Dorota, 45 l., nauczyciel w szkole podstawowej, 2 dzieci